Komentarze: 1
zamykam oczy i widzę swoją marność...marność! chcę spać!
zamykam oczy i widzę swoją marność...marność! chcę spać!
jestem chyba stworzona do misji zniszczenia świata,psuje wszystko i wszystkich którzy mi stają na drodze,siebie zdegradowałam już dawno.Różne dziwne stany przechodziłam,ale to co się dzieje teraz ze mną jest mi zupelnie obce.Jedyne co robię to oddycham i śpię.Nie ma mnie.Pusto,głucho i ciemno.Tak jakby nigdy nic powiedziałam mamie,że nie byłam w szkole..tylko po co?
zaprosiłam kogoś...na studniowke..nie wiem czy polubiłam go, czy mam już manię studniowkową i wszystko co robię jest zdeterminowane przez datę 23 stycznia.Stalam się strasznie obojętna,ta obojętność mnie przeraża,bo źle wróży.Cieszę się,że B.pomogła mi z blogiem bo za wiele chorych myśli się kołacze,żeby je przetrzymywać w głowie i śmiecić.